Osamotnione euro ma przyjaciela w Szwajcarii
Wysiłki Szwajcarii, by osłabić franka, sprawiły, że ma spore rezerwy w euro
Prawie rok temu Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) ugiął się pod presją wyprzedaży euro, która umacniała jego walutę, szkodząc eksportowi i grożąc deflacją, i wyznaczył dolny limit kursu na 1,20 franka za euro.
Bank centralny obronił tzw. podłogę, na potęgę kupując euro. Teraz jednak stoi przed coraz trudniejszym zadaniem wymiany euro na inne waluty, nie tak płynne jak dolar czy jen.
Rezerwy walutowe Szwajcarii wzrosły o 71 proc. w ciągu zaledwie trzech miesięcy i na koniec lipca osiągnęły rekordowe 406,5 mld franków (419 mld dol.). Analitycy twierdzą, że do końca roku mogą one przekroczyć 600 mld franków.
Te rezerwy stanowią dziś odpowiednik 68 proc. rocznej produkcji gospodarczej Szwajcarii wobec 9 proc. przed krachem kredytowym,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta