Nie wybudował trzech hal i magazynu – musi więc zapłacić ekstra
Przedsiębiorca, który nie zdążył zagospodarować na czas użytkowanej wieczyście działki, powinien liczyć się z tym, że będzie go to słono kosztować
Przekonała się o tym firma remontowo-budowlana z Krakowa. Prezydent tego miasta naliczył jej opłatę dodatkową w 2008 r., a następnie w 2009 r. Pierwsza opłata wyniosła 31,7 tys. zł, a druga 63,5 tys.
Chodziło zaś o to, że firma budowlana nie zabudowała nieruchomości w terminie, który wynikał z umowy ustanawiającej użytkowanie wieczyste. Miasto poszło jej nawet na rękę i przedłużyło ten termin, ostatecznie upłynął on 1 maja 2007 r. Działka dalej była jednak niezabudowana.
Firma tłumaczyła się tym, że miała problemy z realizacją inwestycji. Okazało się bowiem, że nieruchomość nie ma dostępu do drogi publicznej, a bez niego trudno cokolwiek budować.
Tylko termin niewłaściwy
Zanim druga dodatkowa opłata została naliczona przedstawiciele Urzędu Miasta w Krakowie przeprowadzili kontrolę. W jej trakcie okazało się, że firma dopiero starała się o wydanie warunków zabudowy na budowę 3 hal z budynkiem administracyjno–socjalnym i zapleczem sprzętowo–magazynowym.
Według prezydenta Krakowa to, że wszczęto postępowanie o wydanie warunków zabudowy dla nieruchomości, nie oznacza, że użytkownik wieczysty je uzyska. Nie ma więc gwarancji, że w przyszłości zagospodaruje on nieruchomość. Zwłaszcza, że już raz, tj. w 2008 r., wymierzył mu dodatkową opłatę roczną w wysokości 31,7 tys. zł, a mimo to działka wciąż była niezagospodarowana.
Wojewoda małopolski utrzymał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta