IKZE: sukces czy porażka?
Debata „Rz”. Jest jeszcze za wcześnie, by dokonywać oceny nowych kont emerytalnych – przekonują eksperci
Indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego zostało wprowadzone z początkiem tego roku. Służy do dodatkowego oszczędzania z myślą o emeryturze. Każdy, kto w 2011 roku osiągnął dochód, od którego zostały naliczone składki na ubezpieczenie emerytalne, może w tym roku wpłacić na IKZE kwotę stanowiącą 4 proc. podstawy wymiaru tej składki i odliczyć ją od podstawy opodatkowania w zeznaniu podatkowym za rok 2012.
Jak podała Komisja Nadzoru Finansowego, w I półroczu 300 tys. osób zdecydowało się na założenie IKZE, przy czym tylko nieco ponad 12 tys. kont zasilono wpłatą. Po publikacji tych danych pojawiło się wiele głosów, że nowe konto jest porażką i jak najszybciej trzeba wprowadzić w nim zmiany. Eksperci zaproszeni do redakcji „Rz" na debatę „IKZE: skazane na sukces czy porażkę" nie byli przekonani, że już można mówić o porażce nowego konta.
Więcej czasu na ocenę
Andrzej Sołdek, prezes PTE PZU, przekonywał, że oceny IKZE należy dokonać w dłuższej perspektywie. – W całym 20-letnim okresie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta