Oferta dla Palestyny
Rozmowa z Riadem al Malkim, palestyńskim ministrem spraw zagranicznych
Rz: Mam wrażenie, że z powodu rewolucji w kilku krajach arabskich mniej się mówi o Palestyńczykach.
Riad al Malki: Nie możemy być samolubni, przez kilka dekad wszyscy Arabowie traktowali sprawy palestyńskie jako pierwszoplanowe. Ostatnio skupili się na sprawach wewnętrznych. Ale to jest chwilowe, na pewno Palestyńczycy wrócą jako temat dla nich bardzo ważny. Zresztą np. w czasie rewolucji w Tunezji, obok tunezyjskiej była i flaga palestyńska. Tunezyjczycy walczyli o swoje sprawy, ale nie zapominali o nas.
Nie obawia się pan, że arabska wiosna dotrze i na Zachodni Brzeg Jordanu, gdzie władzę ma rząd, w którym jest pan ministrem?
Nie. Zresztą to my zaczęliśmy arabską wiosnę dawno temu.
To było jednak coś innego...
Nie można tak dosłownie brać wzoru z jednego państwa do zastosowania w drugim. Ale mieliśmy arabską wiosnę, mieliśmy intifadę, pierwszą i drugą. Mieliśmy wolne wybory, widzieliśmy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta