Nacjonalizacja godzi w lwowskich repatriantów
Za kamienicę we Lwowie, zajętą przez NKWD, którą władze sowieckie upaństwowiły, nie należy się rekompensata
Ustawa o rekompensatach za mienie zabużańskie uzależnia ich przyznanie m.in. od tego, czy nieruchomość została pozostawiona poza obecnymi granicami RP. Jeżeli je wcześniej znacjonalizowano, nie ma prawnych podstaw do przyznania rekompensaty.
Nie mają przy tym znaczenia okoliczności nacjonalizacji. Ważne jest, czy w dniu repatriacji nieruchomości należały do tych, którzy je pozostawili – stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
– A właśnie te wszystkie okoliczności powinny być brane pod uwagę przy ustalaniu prawa do rekompensaty. Nie można abstrahować od specyfiki wydarzeń na polskich Kresach Wschodnich — mówi radca prawny Marek Nałęcz, reprezentujący spadkobierców Jadwigi G.
Siedziba NKWD
Roman i Jadwiga G. mieli we Lwowie trzy domy, w tym dwa ze sklepami i lokalami użytkowymi. Jako wiceprezes Kongregacji Kupieckiej ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta