Piotr Skarga modernizuje Polskę
Za sprawą papieża Franciszka o jezuitach znowu zrobiło się głośno. Ów założony w XVI wieku przez świętego Ignacego Loyolę zakon zawsze budził kontrowersje. W XX stuleciu do jezuitów przylgnęła opinia czołowych orędowników postępu i nowoczesności w łonie Kościoła katolickiego. Nie w każdych ustach oznacza to jednak komplement. Wśród katolików są przecież osoby, których prześladuje – nie zawsze bezpodstawnie zresztą – widmo radykalnych zmian, rozsadzających Kościół od środka.
Biorąc to pod uwagę, trudno pojąć, że za jezuitami ciągnie się czarna legenda wsteczników sprowadzających chrześcijaństwo do poziomu zabobonów, które miały wieść prosty lud na manowce. Znaczący udział w snuciu takich oszczerczych wizji mieli protestanci. Nie zapominajmy bowiem, że jezuici pojawili się w momencie, w którym Kościół musiał odpowiedzieć na reformację. Ich działalność sprzed niemal pięciu wieków kojarzy się więc z konserwatywnym oporem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta