Drogie inwestycje na granicach
Przejście na Ukrainę w Budomierzu kosztowało prawie 150 milionów złotych. I na razie prowadzi donikąd.
W końcu czerwca wojewoda podkarpacki planuje budowlany odbiór inwestycji w Budomierzu, ale gotowe przejście poczeka, aż sąsiedzi ze Wschodu podciągną drogę do szlabanów.
Na szczęście tak poważnych wpadek nie ma w innych miejscach. Warte niemal miliard złotych inwestycje w nowe przejścia graniczne na Wschodzie, traktowane jako wizytówka UE, zmierzają do finału. Mają otworzyć Wspólnotę na wymianę towarową ze wschodnimi sąsiadami i ułatwić transport.
Ale nie w Budomierzu, na styku Ukrainy i Podkarpacia. Po polskiej stronie inwestorzy czekają już na odbiór gotowych obiektów. Wykończono budynki administracyjne, wiaty nad terminalem odpraw, do tego osiem pasów ruchu na wjazd i tyle samo na wyjazd. – Zainstalowano elektroniczny monitoring, pozostało tylko uporządkowanie terenu i prace kosmetyczne – tłumaczy Małgorzata Oczoś, rzecznik wojewody podkarpackiego. Kontrakt wart 145,7 mln zł realizuje (z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta