Oszczędzanie tylko w ZUS oznacza niższą emeryturę

źródło: Rzeczpospolita

Jak wynika z wyliczeń Instytutu Badań Strukturalnych, rządowe propozycje nie są korzystne dla przyszłych emerytów.

Rządowe propozycje mogą się okazać mało korzystne dla przyszłych emerytów. Oznaczają niższe świadczenia – wynika z wyliczeń ekspertów.

Katarzyna Ostrowska

Rada Ministrów zajmie się dziś raportem z przeglądu systemu emerytalnego i zapewne go przyjmie. Zawiera on rekomendacje zmian w funduszach emerytalnych oraz zakłada, że zgromadzone w OFE pieniądze Polaków w wieku przedemerytalnym będą stopniowo przenoszone do ZUS.

Bitwa o pieniądze

Zmiany w funduszach sprowadzają się do dziewięciu rekomendacji, przy czym rząd poważnie myśli o trzech. Pierwsza to likwidacja części obligacyjnej portfela OFE i przeniesienie jej na subkonto w ZUS, a następnie umorzenie obligacji. Dwie kolejne wskazywane przez rząd propozycje to dobrowolność odkładania pieniędzy w OFE w dwóch wariantach. Przy czym w jednym z nich Polacy, którzy zostaną w OFE, będą musieli wpłacać do nich ekstra składkę (2 proc. pensji).

W ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk podkreślał, że obecny status quo, jeśli chodzi o OFE, jest nie do utrzymania. Na dokument przygotowany przez resorty finansów i pracy spadła jednak lawina krytyki. Większość ekonomistów oceniła go źle, wskazując, że proponowane w nim zmiany mają jeden cel – zmniejszenie długu publicznego. – Raport zawiera informacje albo fałszywe, albo naciągane. Widać, że autorom nie chodzi o debatę, tylko o propagandę i bieżące ratowanie budżetu –...