Komu i dokąd opłaca się latać
Na maksymalne wypełnienie samolotów stawia Ryanair. Dlatego rusza z agresywną akcją promocyjną i tnie trasy. Na maksymalizację zysku liczy LOT, który też zmniejsza siatkę.
Obu liniom, zwłaszcza na połączeniach z Warszawy, coraz poważniej zagraża węgierska linia niskokosztowa – Wizz Air. Właśnie poinformowała o postawieniu w warszawskiej bazie na lotnisku im. Chopina czwartego samolotu A320.
Jednocześnie, jak powiedział „Rz" prezes przewoźnika, Jozsef Varadi nie ma mowy, aby linia wróciła na lotnisko w Modlinie.
– Nie może być tak, że trzymamy pasażerów w zawieszeniu, sprzedajemy im bilety na loty z Warszawy, potem Warszawę zamieniamy na Modlin. To nie jest w naszym stylu – mówi Varadi. I zapowiada od czerwca 2014 r. loty na grecką wyspę Korfu i do Heraklionu na Krecie oraz większa liczbę lotów do Tel Awiwu.
Strategia Wizz Aira
Linia zdecydowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta