Historyczna zmiana na giełdzie
Wczorajsza premiera indeksu WIG30 nie wypadła najlepiej – wskaźnik stracił 0,7 proc. i zakończył sesję na poziomie 2539,64 pkt.
Od wczoraj warszawska giełda ma nowy indeks giełdowy – WIG30. Ma on być głównym wskaźnikiem koniunktury na parkiecie. W tej roli zastąpić ma WIG20 funkcjonujący od kwietnia 1994 r.
Na razie jednak na naszym rynku działać będą oba te wskaźniki. Tak ma być do końca 2015 r. Wszystko po to, aby inwestorzy mogli oswoić się ze zmianami przygotowanymi przez GPW.
Potrzeba zmian
Kiedy giełda uruchamiała WIG20 kapitalizacja krajowych spółek notowanych w Warszawie niewiele przekraczała 7 mld zł. Dziś jest to ponad 550 mld zł.
– Wprowadzanie WIG30 to zmiana prorozwojowa. Nowy indeks lepiej odzwierciedla wzrost polskiej gospodarki oraz dynamiczny rozwój polskiego rynku kapitałowego na przestrzeni ostatnich lat – mówi Adam Maciejewski, prezes GPW.
W podobnym tonie wypowiada się Paweł Tamborski, wiceminister Skarbu Państwa. – Rozwój naszego rynku sprawił, że stworzony 19 lat temu WIG20 stał się za mały. Mam nadzieję, że za kilka lat będzie podobnie z WIG30 – mówi.
Do nowego indeksu weszło 20 firm z WIG20 oraz dziesięć największych i najpłynniejszych spółek z mWIG40. W skład WIG30 może wchodzić nie więcej niż siedem spółek z jednej branży (w przypadku WIG20 może być ich pięć).
Udział jednej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta