PO szybko goni PiS
Partia Jarosława Kaczyńskiego w styczniowym sondażu IBRiS Homo Homini ma 29 proc. poparcia, a formacja Donalda Tuska – 27 proc.
To oznacza, że PO w ciągu miesiąca odrobiła większość strat do PiS i dziś depcze jej po piętach. Na początku grudnia partię rządzącą dzieliło od PiS aż 10 pkt proc. W tej chwili to zaledwie dwa punkty. PO, prawdopodobnie dzięki ofensywie premiera Tuska, poprawiła wyniki aż o 8 punktów procentowych.
Trzeci w kolejności SLD cieszy się poparciem 14 proc. badanych i chwilowo może zapomnieć o przegonieniu Platformy. Współrządzące PSL może liczyć na zaledwie 5 proc.
Pozostałe partie nie przekraczają progu wyborczego. – Scena polityczna ciągle jest zabetonowana i to jest wina PO i PiS – mówi Wawrzyniec Konarski z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Obie partie poprzez to, że nie prowadzą ze sobą dialogu, zniechęcają wyborców spoza swojego żelaznego elektoratu do uczestnictwa w polityce. W rezultacie mniejsze formacje nie mają szansy na wyborczy sukces.
—eo