Rosja boi się silnej władzy
Sukcesy armii wiernej Kijowowi i dziwna bierność Rosji mogą przyćmić ostrość spojrzenia na sprawy ukraińskie.
Moskwa doznała wprawdzie porażki, ale nie klęski. Dysponuje ciągle środkami nacisku na Ukrainę i może je wykorzystać w stosownym dla siebie momencie.
Ta gra potrwa lata. Rosjanie już zmieniają taktykę, teraz spróbują rozbić państwo ukraińskie nie z zewnątrz, ale od środka, wykorzystując jego słabości.
1
Wojsko pokonało separatystów w niewielkich miejscowościach, lecz oni umocnili się w Doniecku i Ługańsku.
Rebelia nie została stłumiona, bojownicy bez trudu przemieścili się w inne miejsca, skąd nadal mogą prowadzić operacje o charakterze partyzanckim. Prawdziwym zwycięstwem byłoby ich unicestwienie, odbicie kilku miejscowości jest sukcesem taktycznym, nie zaś strategicznym, jednak dobre i to.
Widać, że pomoc rosyjska dla separatystów osłabła, ale nie wygasła.
Moskwa po wstępnym rozpoznaniu walką...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta