Czarna owca w stadzie, czyli jak ujarzmić krnąbrnego
Posiadanie zgranego zespołu to cel każdego menedżera. Drużyna, na którą można liczyć i której członkowie uzupełniają się, jest atutem nie do przecenienia. Satysfakcjonujący poziom integracji grupy przekłada się zarówno na sukcesy zbiorowe, jak i indywidualne. Czasami może jednak temu przeszkodzić jedna osoba.
Nie zawsze kadra kierownicza ma wolną rękę w doborze wszystkich współpracowników. Niektórych można otrzymać z dobrodziejstwem inwentarza, np. po poprzednim kierowniku działu. Inni podwładni bywają nietrafionym owocem rekrutacji, programów stażowych czy przychodzą do firmy z zewnątrz, np. w wyniku fuzji z konkurencją.
Opornych we współpracy łączy jedno – są hamulcowymi we wdrażaniu zespołowych projektów i budowaniu przyjaznej atmosfery pracy. Radzenie sobie z takimi czarnymi owcami na własnym pastwisku wymaga tzw. umiejętności miękkich. Niezależnie od nich warto znać prawne narzędzia pozwalające ujarzmić krnąbrną jednostkę.
Wciąż niezadowoleni lub z przerośniętymi ambicjami. Opryskliwi, skrajnie indywidualistyczni introwertycy lub starający się wykorzystać innych. Jednym słowem – problematyczni. Jednocześnie jednak nie zawsze najsłabsi w grupie. Wręcz przeciwnie – często ich wyniki są imponujące, a wiedza godna pozazdroszczenia. W takich sytuacjach wypowiedzenie umowy bywa niemożliwe, a cały układ patowy.
Są jednak sposoby, które warto zastosować i nie zawsze trzeba używać kija, żeby osiągnąć zamierzony cel. Przybliżmy je.
POMÓŻ ROZWINĄĆ SKRZYDŁA
Niektórzy pracownicy irytują kolegów z firmy swoją nadaktywnością i przypisywaniem sobie zbyt wielu zasług. Może to negatywnie wpływać na morale zespołu. Ale nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta