Były zyski, jest marazm
Opłacalność | Ostatnie dwa lata były bardzo udane dla inwestorów giełdowych i klientów funduszy. Obecna sytuacja geopolityczna nie zachęca do kupowania akcji.
cezary Adamczyk
Sytuacja na giełdzie już od dłuższego czasu nie jest dobra. Jednak biorąc pod uwagę ostatnie dwa lata, musimy stwierdzić, że na akcjach można było całkiem nieźle zarobić. Najlepiej wypadły inwestycje w akcje małych i średnich firm; przeciętna stopa zwrotu sięgnęła 50 proc.
Wzrostowy trend na giełdzie sprzyjał inwestycjom jednorazowym. Kursy ponad połowy notowanych dziś papierów są wyższe niż dwa lata temu. Akcje 60 spółek zanotowały wzrost trzycyfrowy.
Na wyróżnienie zasługuje spółka Monnari. Notowania jej walorów poszybowały prawie o 900 proc. W przypadku Elzabu było to ponad 700 proc. Wśród największych firm liderami są: TVN, mBank i Handlowy. Na przeciwległym biegunie znalazły się: ukraiński Kernel i JSW. Notowania ich akcji spadły o przeszło 50 proc.
Ci, którzy kupowaliby akcje systematycznie, mogliby zarobić na około 44 proc. spółek.
Mimo wszystko akcje
Obecnie na rynku panuje duża niepewność. Sprawa OFE została już rozstrzygnięta. W funduszach zostało tylko nieco ponad 2 mln przyszłych emerytów. A to oznacza, że tak jak wcześniej przewidywano, warszawska giełda została w znacznej mierze uzależniona od kapitału zagranicznego. A i same OFE chętniej inwestują w akcje zagranicznych emitentów. Ale jak twierdzą analitycy, choć stabilizacyjna rola OFE na GPW została wyraźnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta