Ceny w dół. Kto zyska, kto straci
Za pensję dzięki deflacji możemy kupić więcej. Zaboli ona jednak rolników, emerytów i ministra finansów.
To historyczne wydarzenie. Pierwszy raz, odkąd GUS prowadzi pomiar cen towarów i usług, były one niższe niż przed rokiem. W minionym miesiącu spadły o 0,2 proc. Choć po 1989 r. kilka razy otarliśmy się o zjawisko zwane przez ekonomistów deflacją, do tej pory nie mieliśmy z nią do czynienia.
Nie oznacza to jednak, że tanieje wszystko. W lipcu mniej niż przed rokiem płaciliśmy m.in. za żywność, odzież i obuwie, paliwa czy usługi edukacyjne. Ale droższe były alkohol, papierosy i połączenia telefoniczne.
To, że ceny spadają, nie oznacza, iż w gospodarce dzieje się źle. Przynajmniej nie w naszym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta