Kijów chce broni od NATO
W Berlinie ministrowie czterech państw szukają rozwiązania konfliktu, a na Ukrainie trwają zaciekłe walki.
Szefowie dyplomacji Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy spotkali się w Berlinie na zaproszenie Franka-Waltera Steinmeiera. „Czwórka" spotykała się już dwa razy: po obchodach rocznicy lądowania aliantów w Normandii, a potem w Berlinie 2 lipca, ale niewiele one dały.
Obecnie Steinmeier określa jasno cel spotkania. – Ustalenie mapy drogowej długoterminowego zawieszenia broni (na wschodniej Ukrainie) i metod efektywnej kontroli granicznej (na granicy rosyjsko-ukraińskiej) – powiedział w wywiadzie dla gazety „Bild". Po przerwaniu walk, na wschodnią Ukrainę powinna natychmiast dotrzeć pomoc humanitarna, uważa szef niemieckiej dyplomacji.
Jednak jego propozycje zakładają pozostawienie nierozbrojonych oddziałów separatystów w miejscach, gdzie stacjonują, a na to nie zgodzi się strona ukraińska. Przed spotkaniem kanclerz Angela Merkel rozmawiała telefonicznie z prezydentem Władimirem Putinem, domagając się przerwania wspierania przez Rosję separatystów. Nie widać jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta