Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Ten słodki ateizm

17 stycznia 2015 | Druga strona | Bogusław Chrabota
Bogusław Chrabota
źródło: Plus Minus
Bogusław Chrabota

Georges Wolinski, jeden z rysowników zastrzelonych w redakcji „Charlie Hebdo", we fragmencie często cytowanej po zamachu książki poucza: „Zauważyliście, że ateiści prawie w ogóle nie zabijają w zamachach? Nie podkładają bomb w miejscach kultu (...). Nie podrzynają gardeł, nie okaleczają, nie gwałcą, nie mordują sąsiadów, nie wysadzają się w powietrze. Ateista nie ma zadatków na męczennika".

Czyżby? – chciałoby się go spytać. Brak wiedzy czy pamięci? Pomijając przypomniany przez Marka Magierowskiego na łamach „Rzeczpospolitej" drobiazg, czyli fakt, że oba zbrodnicze totalitaryzmy XX wieku były na wskroś ateistyczne i przyniosły niespotykaną w historii liczbę ofiar, warto przypomnieć o całym drzewie genealogicznym zabójców politycznych spod znaku narodnictwa czy anarchizmu, którzy szerzyli postrach w Europie przełomu wieków XIX i XX i w większości byli zatwardziałymi ateistami. Co więcej, tak zwana propaganda czynem, którą sprowadzano najczęściej do aktu terrorystycznego, stała się oficjalną doktryną lewicowego anarchizmu już na zjeździe w 1880 roku. Zjazd uznał ją za jedynie skuteczną i ogłosił jako cel działania ruchu „całkowite zniszczenie obecnych instytucji przy użyciu siły"....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 10042

Wydanie: 10042

Zamów abonament