Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sakramentalne życie niewierzących

17 stycznia 2015 | Kraj | Agnieszka Niewińska Aleksandra Włodarczyk
źródło: AFP
Jan Hartman w roli Kazimierza Łyszczyńskiego, XVII-wiecznego męczennika za niewiarę
źródło: reporter
Jan Hartman w roli Kazimierza Łyszczyńskiego, XVII-wiecznego męczennika za niewiarę

Tak jak narzeka się na płytką wiarę polskich katolików, tak pewnie można mówić o płytkiej niewierze przytłaczającej większości polskich ateistów. Skoro przystępują oni do sakramentów, są przekonani o istnieniu duszy czy życia 
po śmierci...

Piotr dobiega trzydziestki. Jest kierownikiem projektów w branży IT. Wychowywał się w małym mieście, ale od dziesięciu lat mieszka w Warszawie. – Powiedziałbym o sobie, że jestem agnostykiem – mówi po chwili zastanowienia. Zaznacza jednak od razu, żeby jego agnostycyzmu nie łączyć z antyklerykalizmem, bo nie jest wrogo nastawiony do Kościoła. Nie czuje też żadnej presji ani ostracyzmu w związku z tym, że nie wierzy w Boga, ale nazwisko woli pozostawić do wiadomości redakcji, tak jak wiele innych osób, z którymi rozmawiamy.

Ateizm deklaruje w Polsce około 1,5 mln osób, jednak większość z nich nie odżegnuje się od sfery sacrum. Jedni uczestniczą w mszach, inni wzięli kościelny ślub lub ochrzcili dziecko. Co piąty wierzy w jakąś formę siły nadnaturalnej.

– Nie afiszuję się z tym, że nie wierzę w Boga – tłumaczy Piotr. – Do sprawy mam podejście naukowe, a nauka nie wyklucza, że Bóg istnieje. Wydaje mi się jednak nieprawdopodobne, by wyglądał dokładnie tak, jak przedstawiają go główne religie. Myślę, że po śmierci coś może być, jakaś forma świata syntetycznego. Chyba że w tej chwili w takiej właśnie formie żyjemy, a po śmierci zobaczymy tę prawdziwą. Jednak jakoś specjalnie nie nastawiam się na to – filozofuje.

Piotr pochodzi z rodziny katolickiej, choć niespecjalnie praktykującej. Co jakiś czas przekracza jednak próg...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10042

Wydanie: 10042

Zamów abonament