Ateny nadzieją Kremla
Polityka | Nowy rząd Grecji nie tai swych sympatii dla Moskwy i nienawiści do Berlina. Na razie rozdaje pieniądze.
Nowy premier Grecji Aleksis Cipras po złożeniu w poniedziałek przysięgi wsiadł do samochodu i udał się na przedmieście Aten Kesiariani, aby oddać tam hołd ofiarom Wehrmachtu. To tam tracili życie członkowie greckiego ruchu oporu w czasie wojny. Taki gest premiera został w Niemczech odebrany jednoznacznie.
Następnego dnia jednoznacznie potraktowany został w Brukseli sprzeciw Ciprasa w sprawie wspólnego oświadczenia 28 państw o możliwości rozszerzenia sankcji wobec Rosji. „Nasz rząd nie został skonsultowany wcześniej" – napisano w specjalnym oświadczeniu rządu w Atenach. Nowy premier zadzwonił z pretensjami do Federiki Mogherini, szefowej unijnej dyplomacji, a jego ludzie złożyli oficjalny protest w przedstawicielstwie UE w Atenach.
– Sprawa dotyczy jedynie przestrzegania procedur. Zobaczymy, jakie stanowisko zaprezentuje w czwartek w Brukseli nasz minister spraw zagranicznych – mówi „Rz" George Tzogopoulos z ateńskiego think tanku Eliamep. Ostrzega przed wyciąganiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta