Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Samotność Ewy Kopacz

17 czerwca 2015 | Rzecz o polityce | Andrzej Stankiewicz
Mało kto chce pomóc Ewie Kopacz wyprowadzić Platformę na prostą drogę
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Mało kto chce pomóc Ewie Kopacz wyprowadzić Platformę na prostą drogę
Andrzej Stankiewicz
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa
Andrzej Stankiewicz

Pani premier – w obliczu możliwej wyborczej klęski – ma w partii coraz mniejsze oparcie

Masowymi dymisjami Ewa Kopacz wzięła na siebie jednoosobową odpowiedzialność za PO i za rząd. Nie znaczy to, że jest silnym przywódcą. Po prostu przed wyborami nikt inny takiej odpowiedzialności nie chce.

Z rezerwy do pierwszego szeregu

Po ośmiu latach rządu, wymianach premierów, marszałków Sejmu i wszystkich ministrów od wszystkiego Platformie coraz trudniej przychodzi znalezienie kandydatów na najwyższe stanowiska w państwie.

W latach 2007–2011, gdy Donald Tusk tworzył swój pierwszy rząd i obsadzał kluczowe stanowiska w Sejmie, Małgorzata Kidawa-Błońska nie znalazła się w gronie jego współpracowników. Została przewodniczącą podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz niektórych innych ustaw. Dziś, gdy Platforma traci poparcie i dryfuje ku wyborczej porażce, Kidawa-Błońska została wskazana jako jej kandydatka na marszałka Sejmu.

Minister skarbu Andrzej Czerwiński za pierwszego Tuska był co prawda poczwórnym przewodniczącym, ale też w sejmowych podkomisjach.

Nowa wiceminister gospodarki Anna Nemś była wówczas radną w Zawierciu, a nowa wiceszefowa resortu środowiska Dorota Niedziela zasiadała w zarządzie Śląskiej Polikliniki Weterynaryjnej.

W ten sam sposób można podsumować pozycję polityczną nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10168

Wydanie: 10168

Spis treści
Zamów abonament