Faktura to nie dowód sprzedaży auta

Przekazanie samochodu kontrahentowi i wystawienie mu faktury VAT 
nie świadczą o zawarciu z nim umowy sprzedaży auta. Taki kontrakt musi 
być na piśmie, a nie w formie domniemanej.

Dorota Gajos-Kaniewska

Grzegorz R. wystąpił z powództwem przeciwko spółce X o zapłatę prawie 194 tys. zł za samochód osobowy, który – jak twierdził – spółka od niego kupiła. Spółka zaprzeczała jednak, by zawarła z R. umowę sprzedaży tego auta.

Samochód za zwolnienie z długu

Grzegorz R. miał niespłacone zobowiązania wobec spółki X na ponad 250 tys. zł. Najpierw próbował się z nią ugodzić, potem zaproponował „przekazanie" na poczet długu nieruchomości zabudowanej cegielnią. Okazało się jednak, że ma ona bardzo obciążoną hipotekę. Wreszcie R. wpadł na pomysł, że przeniesie na wierzyciela własność swojego luksusowego samochodu osobowego w zamian za zwolnienie z długu.

Sporządzono projekt stosownej umowy, do uzgodnienia pozostała tylko cena – w umowie pozostawiono puste miejsce do wypełnienia. Według Grzegorza R. auto było warte 200 tys. zł. Wierzyciel postanowił jednak sprawdzić faktyczną wartość auta i w tym celu zatrudnił rzeczoznawcę...