Są już pierwsze kłopoty z nowym procesem karnym
Sprawy spadają z wokand, bo sądy nie zdążyły pouczyć oskarżonych i pokrzywdzonych o ich prawach i obowiązkach. Od tygodnia są takie wymogi.
1 lipca wszedł w życie nowy, kontradyktoryjny proces karny. Zmiany wprowadzono mimo próśb i apeli prokuratury, by przesunąć je w czasie. Śledczy twierdzili, że nie są przygotowani organizacyjnie do zmian. Sprawdziliśmy, jak wyglądają pierwsze dni obowiązywania nowej procedury. Wygląda na to, że nie najlepiej.
Pouczają jak mogą albo odraczają
W zmienionym kodeksie postępowania karnego pojawia się obowiązek pouczenia oskarżonego i pokrzywdzonego o przysługujących im prawach i obowiązkach.
Sądy, które miały zaplanowane terminy na pierwsze dni lipca, mogły go wypełnić wcześniej, ale rozporządzenie ministra sprawiedliwości opublikowano dopiero w ostatnich dniach czerwca. Nie zdążyły więc. Część robi to, a przynajmniej próbuje, na rozprawie. Problem w tym, że druk pouczenia zajmuje kilka stron i często oskarżony,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta