Pieniądze są, ale za reformy
Jeśli Grecja znajdzie się poza strefą euro, wcale nie będzie jej łatwiej o pomoc finansową.
Anna słojewska z Brukseli
Fundusz ratunkowy strefy euro (ESM) nie jest jedynym źródłem finansowania niewypłacalnych krajów. Pomoc można dostać z UE, MFW, Banku Światowego, a także indywidualnie od poszczególnych państw członkowskich. W przeszłości skorzystały z tego Węgry, Łotwa i Rumunia. Jednak w każdym wypadku pomoc była udzielana za reformy, podobnie jak w strefie euro. To sprawia, że byłaby ona dla Grecji praktycznie niedostępna.
Unia jest przygotowana
Historycznie patrząc, łatwiej było o pomoc krajom w kryzysie spoza strefy euro niż tym posługującym się wspólną walutą. Twórcom unii walutowej nie przyszło do głowy, że jej członkowie mogą mieć problemy z wypłacalnością, bo przecież ich dług publiczny i deficyt budżetowy podlegają stałej kontroli. Dlatego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta