Pozwalamy, by języki obce zawłaszczały polszczyznę
Rozmowa | Jerzy Jarzębski, krytyk i historyk literatury, Uniwersytet Jagielloński
Rzeczpospolita: Polacy nie chcą być kierownikami, wolą być menedżerami. Na wizytówkach i w ofertach pracy przybywa angielskich nazw stanowisk. Skąd ta fascynacja obcą terminologią?
Prof. Jerzy Jarzębski: Często przyczyna jest prosta – mamy do czynienia z firmą międzynarodową, w której nazwy stanowisk nie są tłumaczone na polski, bo po prostu w języku polskim brakuje odpowiednich słów. Np. w medycynie nie ma tego problemu – takie terminy jak „laryngolog" czy „kardiolog" funkcjonują na całym świecie. Ale w przypadku nazewnictwa w nowych gałęziach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta