Prezydent Andrzej Duda
W Sejmie buczenie, zgoda w obecności żołnierzy, na ulicach radość.
Andrzej Duda został wczoraj zaprzysiężony przed Zgromadzeniem Narodowym i rozpoczął pięcioletnią kadencję prezydencką.
W Sejmie nie obyło się jednak bez politycznej awantury. Część sali, w której siedzi PO, wyrażała głośne niezadowolenie podczas orędzia prezydenta, gdy mówił o głodujących w Polsce dzieciach.
Dużo bardziej koncyliacyjna atmosfera panowała przed Grobem Nieznanego Żołnierza. W ceremonii przekazania zwierzchnictwa nad armią wziął udział wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak. Obaj z prezydentem zgodzili się, że potrzebna jest współpraca przy modernizacji wojska.
Duda został kawalerem najważniejszych polskich odznaczeń państwowych. Dziś w południe zaprezentuje swoich współpracowników. Wśród nich dominują posłowie PiS i osoby, z którymi współpracował już wcześniej.