Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Meblowanie mediów to nie jest rola polityków

24 października 2015 | Plus Minus | Eliza Olczyk
Unia Pracy miała być alternatywą dla formacji postkomunistycznej – przypomina Wojciech Borowik (z lewej). Obok Tomasz Nałęcz. Też z UP
źródło: Rzeczpospolita
Unia Pracy miała być alternatywą dla formacji postkomunistycznej – przypomina Wojciech Borowik (z lewej). Obok Tomasz Nałęcz. Też z UP

- W polityce dziś nie ma żadnego sporu merytorycznego. Jest tylko PR i okładanie się kłonicą - mówi Wojciech Borowik, Prezes Zarządu Stowarzyszenia Wolnego Słowa

Łatwo w dzisiejszych czasach być prezesem Stowarzyszenia Wolnego Słowa?

Nie jest łatwo.

Nie ma cenzury, media są pluralistyczne, w Warszawie stanął nawet pomnik Wolnego Słowa z inicjatywy pana stowarzyszenia. Na czym polega problem?

O wolność słowa jestem spokojny. Nie jest zagrożona. Za to zagrożona jest debata publiczna, wymiana poglądów, rozmowa. Zamiast niej są listy otwarte i zamknięte, artykuły w gazetach, oskarżenia i pomówienia. Przestaliśmy ze sobą rozmawiać, wymieniamy się tylko ciosami.

Mówi pan o liście otwartym 40 członków Stowarzyszenia Wolnego Słowa, którzy odeszli na znak protestu przeciwko pana działalności jako przewodniczącego rady nadzorczej Radia dla Ciebie. W tym liście napisali, że godzi pan w wartości, o które kiedyś walczyliście w podziemiu.

Nie zmieniłem swojego stosunku do wartości, które nas kiedyś łączyły. Dlatego jest mi przykro i ogromnie przeżywam tę sprawę. Tym bardziej że w tym liście jest wiele pomówień i przeinaczeń. Gdyby ten list podpisały osoby, które nie mają dla mnie znaczenia, toby to po mnie spłynęło. Ale większość z nich to ludzie, z którymi działałem w podziemiu. Co gorsza, żaden z nich nie zadał sobie trudu, żeby do mnie zadzwonić, porozmawiać i samodzielnie wyrobić sobie opinię, czy ten Borowik rzeczywiście stał się faszystą,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10278

Wydanie: 10278

Zamów abonament