Helena Amiradżibi: "Słodkie życie księżniczki"
Tytuł miesiąca
Helena Amiradżibi: "Słodkie życie księżniczki"
Autorka "Słodkiego życia księżniczki" postawiła przed sobą pytanie: Po jakie licho dwóch Gruzinów -- Stalin i Beria kosztem milionów ofiar budowało największe z rosyjskich imperiów? Nie znalazła żadnej odpowiedzi, ale napisała arcyciekawą książkę.
Helena Amiradżibi od ponad trzydziestu lat mieszka w Polsce, jest reżyserem filmowym (m. in. "Fortuna" według prozy Andrzeja Struga) , żoną Jerzego Stefana Stawińskiego. Do swego dzieciństwa i młodości cofnęła się po to, by -- jak pisze -- uzyskać sprawiedliwość, dla siebie i swojego narodu, ponieważ "życie bliskich mi ludzi i moje własne zostało zdeterminowane przez tych dwóch rodaków: Stalina i Berię. Ich cień pada na mnie i na moich rodziców, już od mojego urodzenia, anawet wcześniej".
Mysz, która porodziła górę
"Urodziłam się pod szczęśliwą gwiazdą w najszczęśliwszym państwie na świecie, zajętym budową świetlanego jutra, a mimo to udało mi się wyjść z tego wszystkiego cało. Nie wysiedlono nas na Syberię ani do Kazachstanu, nie rozstrzelano moich rodziców i nie umarliśmy z głodu". Gryząca jest ironia tych zdań w kontekście cierpień, jakie przeszła rodzina Heleny Amiradżibi, ale autorka "Słodkiego życia księżniczki" posiadłą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta