Trudno być lewicą
Z boku
Trudno być lewicą
Stefan Bratkowski
Prezydent Kwaśniewski opowiedział "Gazecie Wyborczej", jak trudno było tym kilkudziesięciu tysiącom członków SdRP dojść do socjaldemokracji, nawet takim o pięknych nogach pani Sierakowskiej. Przewodniczący Oleksy dał do zrozumienia, że SdRP nie ma nic na miejsce marksizmu, że więc sierotom po marksizmie jest bardzo trudno.
Cóż, nikt nikomu tu nie zabraniał zostać autentyczną lewicą. Nikt nie przeszkadzał zapoznać się z sensem i treścią istnienia partii lewicowej. Co więcej, wszelkie możliwości w tej mierze nadal pozostają otwarte. A żadnemu zdrowo myślącemu obywatelowi naszego kraju nie może być obojętne, jaką sobie tożsamość obierze ugrupowanie polityczne, mogące liczyć, w najgorszym dla siebie wypadku, na co najmniej kilkanaście procent głosów w wyborach. Jest wręcz sprawą interesu narodowego, by te kilkanaście procent obywateli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta