Galopująca dobra zmiana
PiS najpierw obsadził stadniny arabów swoimi ludźmi, a teraz zamierza zmienić władze Klubu Wyścigów Konnych.
Od ubiegłego piątku Jerzy Białobok i Marek Trela nie są już szefami dwóch największych stadnin koni arabskich. Pierwszy kierował ośrodkiem w Michałowie, a drugi w Janowie Podlaskim. Ich odwołanie przez Agencję Nieruchomości Rolnych spotkało się z niezrozumieniem w środowisku, bo pod kierownictwem prezesów stadniny odnosiły międzynarodowe sukcesy.
Jak ustaliła „Rzeczpospolita", to nie koniec rewolucji, jaką PiS planuje w obszarze hodowli koni. Białobok i Trela prawdopodobnie przestaną być też członkami rady Polskiego Klubu Wyścigów Konnych. Również tę instytucję PiS zamierza podporządkować resortowi rolnictwa.
Apolityczna instytucja
Polski Klub Wyścigów Konnych nadzoruje tor na Służewcu. Ustala warunki rozgrywania gonitw w całym kraju oraz wydaje licencje m.in. dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta