Fiskus celuje w węgiel
Nowy podatek, który miał objąć hipermarkety, uderzy też w polskie firmy sprzedające ten surowiec, które już teraz narzekają na bardzo niskie marże.
Izabela Kacprzak
Około 500 firm zajmujących się sprzedażą węgla z polskich kopalń będzie musiało zapłacić nowy podatek od sprzedaży detalicznej. Według szacunków Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla w całej Polsce handluje nim ponad 10 tys. firm, w większości małych i średnich. – To miał być bat na uciekające z zyskiem hipermarkety, a jak zwykle obrywa się rodzimym przedsiębiorcom, do tego sprzedającym nasz rodzimy węgiel na trudnym rynku – komentuje Łukasz Horbacz, prezes SAM-BUD-ROL z Gogolina, jednej z takich firm i członek zarządu Izby.
Dobijanie branży
Według pierwotnego projektu ustawy podatkiem mają być objęte wszystkie sieci handlowe, posługujące się wspólną marką oraz sprzedawcy detaliczni, którzy uzyskają przychód ze sprzedaży towarów w wysokości powyżej 1,5 mln zł miesięcznie (18 mln zł rocznie). Jednak w projekcie sieć handlowa jest bardzo szeroko zdefiniowana i odwołuje się do podmiotów posługujących się wspólną marką. Wiele z podmiotów handlujących węglem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta