Hańba u wybrzeży Unii
Od 700 do 900 uciekinierów utonęło tylko w minionym tygodniu, próbując przedostać się z Libii do Włoch.
Trzeba już mówić o fali uciekinierów porównywalnej z tą z 2015 r. Wtedy przez Grecję przedostało się do Wspólnoty blisko milion osób, wywołując potężny kryzys polityczny w wielu krajach zjednoczonej Europy.
Ten kryzys został kilka tygodni temu zażegnany dzięki porozumieniu o zatrzymaniu imigrantów, które kanclerz Angela Merkel zawarła z prezydentem Turcji Recepem Erdoganem w zamian za 3 mld euro rocznej pomocy i obietnicę szybkiego zniesienia wiz.
Jednak tylko w minionym tygodniu do włoskich wybrzeży dotarło aż 13 tys. migrantów, co w skali roku przekłada się na niewiele mniejszą liczbę osób niż ta, która dotarła rok temu do Grecji.
– To nie są ludzie z tych samych krajów. Do Grecji przedostawali się Syryjczycy, Irakijczycy, Afgańczycy, uciekinierzy z Bangladeszu i Pakistanu. Wielu z nich chciało się schronić przed wojną. Ci uchodźcy po zamknięciu drogi przez Grecję jeszcze nie zmienili szlaku na libijski. Natomiast z Libii, a także z Egiptu do Włoch próbują dotrzeć głównie imigranci ekonomiczni z zachodniej i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta