Amerykański sen na polskim podwórku
Założyciele Mr Pancake, zanim otworzyli amerykańską naleśnikarnię, długo szukali swojego miejsca na rynku. Prosty pomysł w połączeniu z dziecięcą fascynacją okazał się kluczem do sukcesu.
marta dubrawska
– Szukaliśmy pomysłu na własny biznes, przypadkiem padło na gastronomię – tak o początkach swojego biznesu powiada Piotr Śliwa, który wraz z bratem prowadzi sieć restauracji Mr Pancake. Zanim jednak bracia otworzyli własną knajpę na warszawskim Powiślu, nie mieli pojęcia ani o gastronomii, ani o prowadzeniu firmy. Obaj od dzieciństwa zafascynowani byli Stanami Zjednoczonymi, skąd babcia przysyłała im słodycze i obaj wiedzieli też, że nie chcą dłużej pracować dla kogoś. Tyle wystarczyło. Dziś stoją na czele prężnie prosperującej restauracji i otwierają kolejne franczyzy.
Nie mieli oszczędności, które mogliby zainwestować w nowy biznes. Ich dotychczasowe zarobki wystarczały im zaledwie na codzienne wydatki. Zaciągnęli więc pożyczkę w banku i wzięli udział w jednym z unijnych projektów dla mikrofirm. W ten sposób udało się uzbierać 70 tys. zł., cała inwestycja kosztowała 20 tys. więcej. Brakujące pieniądze pożyczyli od rodziny i przyjaciół. Remont zrobili sami.
Dwa lata na dorobku
– Ustaliliśmy pewien poziom rentowności, dzięki któremu moglibyśmy się utrzymać. Przez dwa lata nie udało się go przekroczyć – wspomina Piotr Śliwa. Trudne początki zmusiły go do powrotu do pracy w korporacji, ale nie poddał się – nadal konsekwentnie budował...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta