Zapomniani wynalazcy
Bez odkryć Jana Czochralskiego nie byłoby tak spektakularnego rozwoju elektroniki. Doceniony na Zachodzie, w Polsce wciąż pozostaje nieznany. Podobnie jak wielu innych wybitnych polskich wynalazców.
Rok 2013 był w Polsce rokiem Juliana Tuwima, Witolda Lutosławskiego oraz Jana Czochralskiego. Tuwim, wiadomo, znany poeta, Lutosławski – słynny kompozytor, ale kim był Czochralski i czym sobie zasłużył na takie wyróżnienie? Tak zapewne pomyślałaby większość Polaków, gdybyśmy zapytali ich o tę postać. Tymczasem podobna ankieta przeprowadzona gdzieś na zachodzie Europy, w Stanach Zjednoczonych czy nawet w rozwiniętych technologicznie państwach Azji będzie miała wynik zgoła odwrotny. Ci lepiej zorientowani, zapytani o najsłynniejszych polskich naukowców, jednym tchem wymienią nazwisko Czochralskiego obok Mikołaja Kopernika i Marii Skłodowskiej-Curie.
Z zapamiętaniem postaci Jana Czochralskiego nie powinniśmy mieć jednak problemu. Wystarczy, jeśli pracując przy komputerze, relaksując się przed telewizorem czy korzystając z tabletu lub smartfona, uświadomimy sobie, że bez dokonań polskiego naukowca, a konkretnie bez zastosowania wynalezionej przez niego w 1916 r. metody otrzymywania monokryształów krzemu, znanej na całym świecie jako metoda Czochralskiego, wszystkie te cuda współczesnej techniki zwyczajnie by nie powstały. Co ciekawe, metoda Czochralskiego oparła się upływowi czasu i nadal w ten sam sposób jak 100 lat temu wytwarza się prawie cały światowy krzem, z którego produkowane są tranzystory i układy scalone....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta