Mieszkańcy kontra inwestorzy
Protesty lokalnej społeczności są w stanie zablokować lub co najmniej znacząco opóźnić każdą niechcianą inwestycję energetyczną.
Ostatnio przekonał się o tym m.in. ZE PAK, który stara się o decyzję środowiskową na nową odkrywkę węgla brunatnego w Ościsłowie, czy Polskie Sieci Elektroenergetyczne blokowane od lat przez mieszkańców gmin na trasie linii wysokiego napięcia Kozienice–Ołtarzew.
W Lublinie przeciwko budowie elektrowni na słomę norweskiej firmy TergoPower oraz nowego bloku na biomasę (także słomę i zrębki drzewne) PGE w Elektrociepłowni Lublin Wrotków – jak mówi prezydent miasta Krzysztof Żuk – było niemal 8 tys. osób.
– Nigdy nie spotkaliśmy się z większym oporem niż w przypadku tych dwóch inwestycji – mówi „Rzeczpospolitej" Żuk.
Dlatego – mimo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta