Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ciągłe oczekiwanie na nowego Napoleona

12 lipca 2017 | Rzecz o polityce | Tomasz Kowalczuk
Donald Trump na pl. Krasińskich wbił Polaków w mit, mordując wszelkie i tak wątłe zarodki racjonalnej myśli polskiej.
źródło: AFP
Donald Trump na pl. Krasińskich wbił Polaków w mit, mordując wszelkie i tak wątłe zarodki racjonalnej myśli polskiej.

Trump w Polsce. Odwoływał się do słów papieża, ale Jan Paweł II próbował Polaków nauczać, a prezydenta USA tylko schlebia

Prezydent Stanów Zjednoczonych jest dla dużej części Polaków postacią skrajnie zmitologizowaną. Stanowi autorytet w sferze politycznej porównywalny tylko z autorytetem duchowym świętego Jana Pawła II. Ameryka postrzegana jest przez pryzmat mocarstwa, które stanowi jedyną pewną ostoję bezpieczeństwa. W historii Polski taką postacią był może jeszcze tylko cesarz Francuzów, dla którego Polacy szli w ogień niekoniecznie w słusznej sprawie, a później umieścili go w hymnie.

Brat Polski w Wolności

Z mitologizacją jest zawsze tak, że znacznie przerasta rzeczywistość albo zakłamuje ją w całości. Ci jednak, którzy tkwią w micie, uważają go za podstawę swej emocjonalnej tożsamości i każdego, kto chce ten mit weryfikować i kwestionować, uważają za zdrajcę. Tak jak wiele pokoleń Polaków tkwiło w uwielbieniu dla Napoleona i oczekiwało – jak poczciwy polityczny marzyciel Rzecki – jego powrotu, tak dziś wielu podobną miłością darzy amerykańskiego prezydenta i także oczekuje od niego roztoczenia nad Polakami parasola ochronnego, wyrwania z niewoli i ustrzeżenia przed zagrożeniami czy nawet odbudowy należnej potęgi. Tak jak Napoleon schlebiał Polakom, którzy byli najwierniejszymi żołnierzami cesarza, tak amerykański prezydent schlebia Polakom, którzy są dziś jego najwierniejszymi żołnierzami i wyznawcami.

To on i ucieleśniona w nim...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10798

Wydanie: 10798

Spis treści
Zamów abonament