Prezydent postawił się PiS
Partia rządząca straci możliwość samodzielnej obsady sądów. To efekt nieoczekiwanej wolty Andrzeja Dudy.
Moment największej emancypacji prezydenta Andrzeja Dudy od czasu objęcia przez niego urzędu nastąpił we wtorek o godz. 17.40. Na wygłoszenie deklaracji stawiającej go w opozycji wobec PiS potrzebował czterech minut. – Zgadzam się, że potrzebna jest reforma Krajowej Rady Sądownictwa. Jestem przekonany, że potrzebna jest także reforma Sądu Najwyższego. Ale powinna być to reforma przeprowadzana mądrze i spokojnie – powiedział.
Wtedy przeszedł do ataku. – Zgłosiłem dzisiaj do marszałka Sejmu, korzystając z prerogatywy, jaką jest prezydencka inicjatywa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta