Kariera eurokraty zbyt rzadko kusi Polaków
Polacy są szóstą co do wielkości grupą pracowników Komisji Europejskiej, lecz rzadko zajmują tam wyższe stanowiska. W pokonaniu tej bariery chce pomóc Szkoła Główna Handlowa w Warszawie.
Kariera urzędnicza kusi wielu Europejczyków. Stabilna praca w unijnych instytucjach w Brukseli czy Luksemburgu, z relatywnie wysokim wynagrodzeniem, wygląda atrakcyjnie szczególnie w czasach dużego bezrobocia wśród młodych. Pensja urzędnika instytucji unijnych wynosi bowiem od 2700 euro dla najniższego szczebla (początkującej sekretarki lub asystenta) do 18 500 euro dla dyrektora generalnego, z kilkuletnim stażem na tym stanowisku.
Urzędnik na stanowisku tzw. administratora zaczyna karierę z pensją 4400 euro. Do tego pracownik przeprowadzający się z innego kraju dostaje stały dodatek w wysokości 16 proc. podstawowej pensji. To wartość brutto, lecz na dole siatki wynagrodzeń podatek wynosi tylko 8 proc. Potem progresywnie rośnie do 45 proc.
Kto ma szanse na unijne posady? – Praca w instytucjach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta