Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Debiutanci zastąpią niedostępnych klasyków

24 sierpnia 2017 | Moje pieniądze
W Sopocie wystawiono na sprzedaż „Kosyniera” młodopolskiego malarza Henryka Uziębły
źródło: Sopocki Dom Aukcyjny
W Sopocie wystawiono na sprzedaż „Kosyniera” młodopolskiego malarza Henryka Uziębły
źródło: Warszawskie Centrum Numizmatyczne

Moja kolekcja | Na rynku sztuki brakuje wybitnych dzieł, nierzadko na aukcje ściągane są prace z antykwariatów Janusz Miliszkiewicz

Organizatorzy aukcji sztuki od lat narzekają na brak dobrego towaru. Często na aukcjach proponowane są przedmioty wypożyczone z antykwariatów. Bywa tak, że ten sam przedmiot widnieje w katalogu aukcji i równocześnie jest w codziennej sprzedaży na stronie WWW krajowej galerii.

Na przykład 19 sierpnia na aukcji Sopockiego Domu Aukcyjnego (www.sda.pl) oferowano „Kosyniera" (48 na 38 cm) młodopolskiego malarza Henryka Uziembły (1879-1949). Ten sam obraz znalazłem na stronie krakowskiej galerii sztuki Connaisseur (www.koneser.pl).

Z kolei na lipcowo-sierpniowej wystawie sprzedażnej Rempeksu (www.rempex.com.pl) proponowano „Ogrodniczkę" Jacka Malczewskiego, która jednocześnie była w ofercie Polskiego Domu Aukcyjnego Wojciech Śladowski w Krakowie. W Krakowie obraz był tańszy.

Rempex wystawił też na sprzedaż srebrną dekoracyjną wazę z XIX wieku z motywem koronacji w 1576 r. króla Stefana Batorego. Taki sam przedmiot widnieje na stronie galerii Connaisseur. Podobne przykłady można mnożyć. Zdarza się to nie tylko w wakacje, ale także w sezonie.

Czasami ten sam przedmiot w tym samym czasie ma różne ceny w galerii i domu aukcyjnym. Gdyby klienci systematycznie przeglądali internetowe oferty galerii, to wiele rzeczy mogliby tam kupić taniej, zamiast...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10834

Wydanie: 10834

Spis treści
Zamów abonament