Polska blisko artykułu 7
Bruksela liczy głosy państw gotowych uznać nasz kraj za niepraworządny. I stawia ultimatum w sprawie SN.
Jak usłyszeliśmy nieoficjalnie, w KE „trwa liczenie głosów". Czyli sprawdzanie, na jakie poparcie Rady Europejskiej (przywódców państw członkowskich) może liczyć ewentualny wniosek Komisji o uznanie, że w Polsce łamana jest praworządność. Potrzeba 4/5, czyli 22 państw. Frans Timmermans pytany wprost, czy gotów jest uruchomić artykuł 7 unijnego traktatu, czyli wystąpić ze wspomnianym wnioskiem do Rady, powiedział, że jest tego „bardzo bliski".
W czwartek w Parlamencie Europejskim odbyła się debata o Polsce zorganizowana przez Komisję Wolności Obywatelskich. Timmermans w swoim wystąpieniu podkreślił, że przekazana przez polskie władze odpowiedź na rekomendacje w sprawie praworządności nie rozwiewa wątpliwości KE i że dalsze kroki wobec Polski będą zależały od decyzji kolegium unijnych komisarzy.
Ostra krytyka rządu
Polski rząd był bardzo ostro krytykowany przez eurodeputowanych prawie wszystkich opcji politycznych. Bronili go przedstawiciele PiS oraz niektórzy posłowie niezrzeszeni czy należący do najmniejszej frakcji eurosceptycznej. Większość apelowała do Timmermansa o uruchomienie artykułu 7 przeciwko Polsce. Deputowani mają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta