Firmy poznają potrzeby klientów wcześniej, niż oni sami
W erze cyfrowej praktycznie każde działanie pozostawia po sobie ślad – wszystko jest mierzone, monitorowane i rejestrowane. Korzystając z Internetu, i z dowolnego gadżetu jak smartfon czy smartwatch, każda osoba generuje ogromną ilość danych, które można systematyzować, analizować i uzyskiwać cenne informacje. Właśnie tym zajmuje się technologia Big Data, która w ciągu kilku ostatnich lat przekształciła się w podstawowe źródło informacji przedsiębiorców o stylu życia, przyzwyczajeniach i potrzebach setek milionów ludzi.
Na początku pojęcie Big Data rozumiane było tylko jako możliwość przechowywania i przetwarzania dużej ilości danych, generowanych przez użytkowników online. Po jakimś czasie, dzięki odpowiedniej analizie tych zbiorów, przedsiębiorstwa odkryły ogromny potencjał Big Data w kontekście wykrywania wzorców zachowań użytkowników. To pomogło takim cyfrowym gigantom jak Facebook, Twitter, Amazon czy Google dostosować swoje serwisy do zmieniających się potrzeb odbiorców, a także znacznie efektywniej targetować zamieszczane w nich reklamy. Wcześniej głównymi źródłami danych o użytkowniku były listy i wiadomości, słowa kluczowe w wyszukiwarce, towary, które ludzie kupują w sklepach online itd. Informacje te były bardzo ogólne.
Wartościowe i jakościowe
Dostrzegając potęgę Big Data firmy zaczęły inwestować w poszukiwanie coraz nowszych źródeł danych oraz sposobów ich analizowania. W dzisiejszym świecie można zaobserwować wyraźne przeniesienie nacisku z „dużych" zbiorów danych na te „najbardziej wartościowe i jakościowe". Pozyskanie i obróbka tradycyjnej informacji nie stanowi już zadania pierwszorzędnego. Najważniejszym zadaniem specjalistów Big Data jest dziś poszukiwanie nowych, coraz bardziej użytecznych zbiorów danych.
Od personalizacji do indywidualizacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta