Alexandre Yersin: poskramiacz dżumy
Medycyna | Dżuma, która w średniowieczu dziesiątkowała Europę, ostatnio znowu zaatakowała na Madagaskarze. Odkrycie bakterii tej choroby zawdzięczamy Alexandre'owi Yersinowi. ANDREJ MOTYL
Zupełnie jak z innej epoki dociera do nas w ostatnich dniach informacja z Madagaskaru o wybuchu epidemii dżumy. Liczba potwierdzonych zachorowań potroiła się w ciągu ostatnich dwóch tygodni, a epidemia pochłonęła już kilkadziesiąt istnień ludzkich.
W czasach średniowiecza Europa była stale nękana przez dżumę. Zaraza uderzała zawsze od wschodu, najczęściej przywożona na statkach, i w niedługim czasie unicestwiła jedną trzecią Europejczyków. Wszystkie wojny w historii ludzkości kosztowały łącznie mniej istnień ludzkich niż pandemia dżumy. Dopiero w 1894 r. pewien Szwajcar odkrył w Hongkongu pałeczkę dżumy, co umożliwiło pokonanie tego największego masowego mordercy wszech czasów.
Dzisiejsza naukowa nazwa krwiożerczego potwora – Yersinia pestis – pochodzi od nazwiska sławnego szwajcarskiego lekarza Alexandre'a Johna Emila Yersina (aby móc pracować jako lekarz we francuskich koloniach, w wieku 25 lat został również obywatelem Francji). Yersin urodził się w 1863 r. w Aubonne niedaleko Lozanny. Zmarł przed 75 laty w swoim domu w Nha Trang, wietnamskim nadmorskim miasteczku, które do dzisiaj czci go jak żadnego innego mieszkańca.
Lekarz,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta