Przetargowy kłamca zapłaci uczciwemu
WYKONAWCY | Przedsiębiorca, który stracił zamówienie publiczne przez to, że jego konkurent wygrał przetarg wskutek umyślnego podania nieprawdy, ma prawo dochodzić od niego odszkodowania z tytułu utraconych korzyści. Dorota Gajos-Kaniewska
O udzielenie zamówienia publicznego na dostawę polowego sprzętu kwaterunkowego mogli ubiegać się wykonawcy, którzy w ciągu ostatnich trzech lat przed upływem terminu składania ofert (a jeżeli okres prowadzenia przez nich działalności był krótszy – w tym okresie) wykonali co najmniej trzy dostawy polowego sprzętu kwaterunkowego na kwotę minimum 270 tys. zł każda. Jedynym kryterium oceny ofert była cena. W przetargu wzięło udział tylko dwóch przedsiębiorców: Paweł R. i Klaudia M. Ta druga złożyła ofertę przygotowaną przez swojego męża i pełnomocnika w jednej osobie – Ryszarda M. I to ona wygrała, bo zaoferowała niższą cenę niż Paweł R.
Winny poświadczenia nieprawdy
Jak się później okazało małżonkowie M. posłużyli się w toku postępowania przetargowego dokumentami poświadczającymi nieprawdę w zakresie dostarczenia m.in. 3200 sztuk taboretów polowych i 100 sztuk stołów polowych pewnej spółce akcyjnej. Jeden z dokumentów był podpisany przez prezesa zarządu tej spółki oraz Ryszarda M. Po interwencji Pawła R. spółka akcyjna cofnęła referencje i unieważniła wszystkie dokumenty wydane dla firmy Klaudii M., także te podpisane przez prezesa swojego zarządu.
Ryszard M. został skazany prawomocnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta