Regulacje muszą być sprytne
Państwo zawsze jest i będzie w gospodarce obecne. Rolą państwa jest wpieranie realnych inwestorów, a nie firm, które tylko coś deklarują – mówi prezes Orange Polska w rozmowie z Marcinem Piaseckim.
Jean-François Fallacher
Rz: Jak zmiany w rządzie mogą wpłynąć na firmy działające w branży cyfrowej?
Dotychczas udawało się porozumieć w ważnych cywilizacyjnie projektach, jak np. podłączanie szkół do internetu. W exposé premiera Mateusza Morawieckiego nie brakowało odniesień do roli, jaką sektor gospodarki cyfrowej odgrywa w rozwoju kraju. Co więcej, premier podkreślał, że cyfryzacja powinna być traktowana przez wszystkie resorty jako proces kluczowy. Dodatkowo objęcie przez samego premiera nadzoru nad Ministerstwem Cyfryzacji, to ustanowienie wysokiego, jeśli nie najwyższego standardu w Unii Europejskiej, priorytetowego potraktowania tego obszaru.
Jednak polski rynek telekomunikacyjny wymaga wielomiliardowych inwestycji. Dla operatorów to znaczne obciążenie. Nie zastanawialiście się nad ich wyhamowaniem?
W ogóle nie rozważaliśmy zmniejszenia inwestycji. Wręcz przeciwnie, zdecydowaliśmy o ich zwiększeniu. Światłowody i szybka mobilna sieć są niezbędne, by skutecznie konkurować teraz i w kolejnych latach. Dlatego w ciągu pięciu lat wydamy na to ok. 4,2 mld zł. Zdecydowaliśmy się nawet zrezygnować z wypłacania przez jakiś czas dywidendy, by w zamian zainwestować te pieniądze w światłowód. Jesteśmy też największym inwestorem w programie operacyjnym „Polska cyfrowa", wygraliśmy konkursy na budowę światłowodów z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta