Zróbmy to, co Niemcy, tylko lepiej
andrzej Talaga
Bóle, w jakich rodzi się koalicja rządowa, pokazują, jak osłabła pozycja Niemiec w Europie. Dziś to nie Berlin, ale Paryż wyznacza unijne mody i nie jest to dobra wiadomość. Polska potrzebuje bowiem silnych Niemiec, które są liderem Unii, choć nie jej panem. Wraz z ich słabnięciem marnieje także wschodnie skrzydło UE, czyli my. Może zatem warto zakopać urazy i spojrzeć na Berlin z troską.
Powinno nam zależeć na Niemczech z czterech powodów: geopolitycznego, obronnego, politycznego i gospodarczego. Tymczasem wygląda na to, że przestało zależeć. Nie chodzi tu o chwilowe przepychanki, ale o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta