Czy warto inwestować w Kijowie
Ukraina zmaga się z procesem transformacji. Warto sprawdzić, z jakimi efektami. Jeżeli pozostanie ona na drodze reform, w tym upraszczania procedur i walki z korupcją, powinna stać się ponownie bardzo interesującym rynkiem dla inwestorów zagranicznych, w tym polskich firm.
Beata Pankowska-Lier
W zamian za podjęcie konkretnych kroków mających na celu poprawę sytuacji politycznej i gospodarczej Międzynarodowy Fundusz Walutowy zatwierdził w 2015 roku czteroletni program wsparcia gospodarczego dla Ukrainy. Dzięki współpracy z MFW i UE Ukraina wdrożyła szereg reform w wielu sektorach gospodarki, m.in. w energetycznym i bankowym. Dzięki restrykcyjnej polityce Narodowego Banku Ukrainy (NBU) i ograniczeniom dewizowym udało się odbudować rezerwy walutowe oraz ustabilizować, tzn. spowolnić tempo spadku wartości hrywny (UAH). Jej wartość wynosi obecnie ok. 0,13 zł i nie ma powodów do znacznego spadku w najbliższym czasie. W październiku 2017 r. NBU ponownie podniósł stopy procentowe z powodu wysokiej inflacji. Obecnie wskaźnik wynosi 13,5 proc..
Historycznym krokiem było podpisanie przez Ukrainę w czerwcu 2014 roku umowy stowarzyszeniowej z UE, która 1 września 2017 roku weszła w życie w całości (ponieważ zakończony został proces jej ratyfikacji). Największą i najważniejszą częścią jest umowa między Ukrainą a UE o pogłębionej i całościowej strefie wolnego handlu (DCFTA), która weszła w życie 1 stycznia 2016 r. W wyniku umowy powołano strefę wolnego handlu, która obejmuje zmniejszenie lub wyeliminowanie ceł i taryf dla większości towarów we wzajemnym obrocie. Ukraina zobowiązała się zgodnie z harmonogramem określonym w załączniku do umowy w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta