Bez furtki dla ślubu gejów
NSA uznał, że homoseksualne pary, które zawarły małżeństwo za granicą, nie mogą go zarejestrować w Polsce.
Taki precedensowy wyrok zapadł w tym tygodniu przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. Nie pozostawia on złudzeń: kierownik urzędu stanu cywilnego może odmówić wpisania do polskich ksiąg sporządzonego za granicą aktu małżeństwa osób tej samej płci. W świetle polskiego prawa zagraniczny ślub pary homoseksualnej nie może być zarejestrowany w kraju.
Parze Polek, które zalegalizowały swój związek w Edynburgu, nie udało się przekonać NSA, że takie podejście narusza ich prawa.
Z wyroku wynika, że praktyka przyjęta przez polskich urzędników ma oparcie w przepisach, nie narusza też europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.
Wykładnia NSA okazała się zbieżna ze stanowiskiem Prokuratury Krajowej, której przedstawiciel brał udział w sprawie. Już w lutym 2017 r. w piśmie do wszystkich prokuratorów regionalnych przypominano, że przyjęcie przez kierownika USC oświadczenia o ślubie osób tej samej płci jest niedopuszczalne. —olat >A13, komentarz >A2