Sukcesji biznesu nie rozwiązuje się jedną ustawą
Proces przekazywania firmy rodzinnej w ręce następców jest skomplikowany nie tylko od strony prawnej i podatkowej – przestrzega profesor.
Znacząca część polskich podmiotów gospodarczych powstała na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wieku. Naturalny proces zmiany pokoleniowej powoduje, że nadchodzi czas na przekazanie biznesu w ręce następców. Co istotne, jest to pierwszy tak duży proces w historii Polski, a zatem mało osób posiada niezbędne doświadczenie dla sprawnej jego realizacji. Jednocześnie nieznaczny procent przedsiębiorców zdaje sobie sprawę, jak jest to złożony proces, w konsekwencji udaje się przetrwać około 30 proc. firm w drugim pokoleniu, a już tylko 6 proc. w kolejnym.
Proces przekazywania firmy rodzinnej w ręce następców jest nie tylko skomplikowany od strony prawnej i podatkowej. Już samo rozpoczęcie rozmów na ten temat powoduje wiele oporów wśród założycieli firmy, a kolejne fazy procesu przynoszą wiele niespodzianek i rozczarowań. Zwłaszcza kiedy się okazuje, że dzieci nie są zainteresowane kontynuowaniem osiągnięć rodziców. Wtedy pojawiają się inne możliwe scenariusze transformacji pokoleniowej, wśród których warto wymienić: sprzedaż firmy, zaangażowanie menedżerów poprzez udział w majątku firmowym czy w końcu stworzenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta