Nowa praca to zwykle nowy urlop
Przejście pracowników do innego pracodawcy nie zawsze wiąże się z obowiązkiem udzielenia im przez nową firmę nabytych wcześniej dni wypoczynku. Wszystko zależy od trybu, w jakim się to odbywa.
Zmiany struktury organizacyjnej pracodawców oraz przejęcia firm dotykają coraz większe rzesze etatowców. Nierzadkie są też sytuacje, gdy pracownik trafia pod skrzydła innego szefa w drodze porozumienia pracodawców. Zatrudnieni martwią się wówczas, co stanie się z ich urlopem.
Ci, którzy kolekcjonowali zaległe urlopy, nie zawsze będą mogli wybrać się na dłuższy wypoczynek. Przejście do innej firmy na zasadzie porozumienia pracodawców z urlopem wymaga wyraźnego zastrzeżenia w umowie takiej kwestii, co nie zawsze ma miejsce. Obaw nie muszą mieć natomiast pracownicy przejmowanych zakładów lub ich części.
Inne miejsce wykonywania zadań
Zmiana po stronie pracodawcy odbywa się najczęściej bez udziału zatrudnionych w firmie osób. Zwykle nie mają one żadnego wpływu na dokonujące się przekształcenia organizacyjne ani możliwości zakwestionowania trybu, w jakim odbywa się zmiana podmiotu zatrudniającego.
Zastąpienie dotychczasowego zwierzchnika nowym może nastąpić w dwóch formach. Najczęściej zachodzi typowe przejęcie zakładu pracy na podstawie art. 231 kodeksu pracy. Może to dotyczyć części lub całości przedsiębiorstwa. Druga, mniej popularna formuła dokonania podmiany pracodawcy, to przejęcie etatowców na podstawie porozumienia pomiędzy pracodawcami, na podstawie którego nowy pracodawca zatrudnia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta