Małe Wielkie Kolekcje
Magdalena Mielnicka: Moja kolekcja mówi o mnie – to lustro. To książka o kolekcjonerze.
Rz: Czy jest jedna obowiązująca definicja – kolekcji sztuki? Jak rozróżnić małą od dużej? Czy pod uwagę brana jest przede wszystkim ilość obiektów?
Magdalena Mielnicka: Projekt „Małe Wielkie Kolekcje" odnosi się nie do ilości dzieł w kolekcji, ale raczej do znaczenia poszczególnych jej elementów, jak i do samego właściciela, jego osobistej drogi i motywów założenia kolekcji sztuki. Na pewno należy rozumieć kolekcję sztuki jako spójną unikatową grupę, jednak już kilka wyjątkowych dzieł może razem tworzyć niezwykłą historię, stanowić kolekcję w pełnym znaczeniu tego słowa. Projekt „Małe Wielkie Kolekcje" rozpoczęliśmy od prezentacji zbiorów ludzi zajmujących się sztuką zawodowo, ekspertów, aby w kolejnych etapach móc obserwować dorobek prywatnych kolekcjonerów, m.in. kolekcję malarstwa holenderskiego XVIII i XIX w. Wojciecha Najwera, zaskakującą kolekcję majolik Wojciecha Kowalskiego czy właśnie odkrywaną zachwycającą w narracji i naznaczoną osobowością właściciela kolekcję sztuki XX w. (od Wojtkiewicza do Wróblewskiego) Jerzego Stelmacha – to pierwsze z listy nazwisk ludzi, którzy swoją pasją i konsekwencją wprawiają w zdumienie.
Pokazywana już Kolekcja Hermansdorferów czy przygotowywana na majową wystawę Kolekcja Bożeny Kowalskiej to historie tych, którzy znajdując nową myśl, ideę w dziele,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta