Przemoc w rodzinie. O postępowaniach słów kilka
Strona prokuratury | „Znęty i alimenty" to nie jest określenie lekceważące Marcin Skowronek
Postępowania karne dotyczące przemocy w rodzinie mają pewien szczególny, charakterystyczny rys: należą do trudnych dowodowo, sprawiają więc kłopoty przede wszystkim początkującym asesorom prokuratury, prowadzącym i nadzorującym swoje pierwsze sprawy.
Nie oznacza to jednak, że problemów pojawiających się w trakcie takich postępowań nie można przezwyciężyć.
Najczęściej spotykaną trudnością jest mała liczba bezpośrednich świadków zachowań przemocowych. Z trudnością tą łączy się druga, albowiem nieliczni świadkowie (jeżeli w ogóle jacyś występują poza osobą pokrzywdzoną) są najczęściej związani emocjonalnie z którąś z osób uwikłanych, co osłabia wiarygodność ich zeznań.
Sposobem rozwiązania pierwszej z tych trudności może być ustalenie wszelkich osób posiadających istotne informacje w sprawie, to jest świadków ex auditu. Częstokroć bowiem ofiara znęcania się zwierza się jakiejś bliskiej osobie lub przyjacielowi. Wartość zeznań tych świadków „ze słyszenia" wbrew pozorom jest duża, pozwalają one bowiem zweryfikować zeznania samej osoby pokrzywdzonej. Trzeba tutaj jednak zadać pokrzywdzonemu nie tylko pytanie, „czy byli jacyś świadkowie przemocy", ale szerzej dociekać, z kim rozmawiała o swoich problemach, czy były one przyczyną także innych kłopotów (w pracy, w szkole) itp.
Szeroko zakrojone poszukiwanie źródeł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta